|
![]() |
|
URZĄD GMINY GRONOWO ELBLĄSKIE
PAN MIROSŁAW DYBOWSKI
PAN TADEUSZ KAMIŃSKI
PAN JANUSZ ZAJĄC
----------------------------------------------------
Wszystkie zdjęcia umieszczone na stronie są własnością klubu GLKS POMOWIEC GE.
Kopiowanie i rozpowszechnianie bez zgody klubu ZABRONIONE
----------------------------------------------------------------------
Wsparcie dla klubu:
Powiślański Bank Spółdzielczy o/ w Gronowie Elbląskim
04 8300 0009 0091 6952 2000 0010
z dopiskiem "GLKS POMOWIEC"
"To jest jakiś dramat" - cytat trenera doskonale podsumował ostatni mecz w tej rundzie. Pełno niedokładności, jeszcze więcej strat. Czasami próbowaliśmy niczym Kamil Grosicki zagrać klepe z przeciwnikiem, niestety przeciwnik nie grał z klepki. No katastrofa i wstyd, zamiast zjechać kaczmarków i pokazać im miejsce w szeregu to walczymy prawie jak równy z równym i jeszcze się z nas śmiali, że gramy lage. Czeka nasz dużo pracy bo z taka gra to cud ze kończymy rundę na fotelu lidera.
No właśnie, mamy lidera. 🍾💥⚡️🧨🎁🎉
Bramki: P.Zając i Lewandowski.
Asysty: Lewandowski i M.Zając.
Nie będę pisał o tym, że wstyd mi za zawodnika gości z numerem 7. Po prostu nie wypada.
Ananasek 🍍🍍🍍🍍🍍🍍
Bramka: Lewandowski.
W przedostatniej kolejce rundy jesiennej wygrywamy z niższej rozstawionym rywalem z Fromborka. Zgodnie z przewidywaniami, chłopaki z Zalewa nie położyli się, poprzeczkę postawili wysoko i walczyli do samego końca. My kolejny raz walczyliśmy przede wszystkim z naszą skutecznością, mieliśmy kilka okazji by "zabić" mecz szybciej ale jednak zadbaliśmy o emocje do ostatnich minut.
Kilka dni przed meczem dotarły do nas bardzo smutne wiadomości z Ostródy, WMZPN stwierdził, że nie ma takiego strzelania i dziękuje do widzenia i Sokół II Ostróda papa.
Także okazuje się, że te 13:0 co nasza druga drużyna przegrała z ich pierwszą, to jednak tego nie było i się nie liczy.🤣🤣🤣🤣🤣
Niestety przegrywamy z Ględami w Boguchwałach czy tam innych Dziękibogach. Szatnie - baja, a ciepła woda tak ciepła, że aż parzyła.
Bramki: P.Hawryszko i Trochowski.
Asysty: M.Zając i Trochowski.
Miał być spacerek....ale nie od dziś wiadomo, że drużyny z dolnej części tabeli są naszym największym wyzwaniem.
Kilka zmarnowanych sytuacji zemściło się końcówce i nasi zawodnicy "zadbali" o emocje do samego końca. Bardzo cieszy fakt, że w tym meczu zagrało aż 9 naszych młodzieżowców! Mniej cieszy fakt, że tradycyjnie już kończymy mecz zdekompletowani. Piotrula pobił rekord i stwierdził, że 4 minuty gry w zupełności mu wystarczą 🤪.
Bramki: P.Hawryszko, Liszewski, Łoś i Ignaciuk.
Asysty: M.Zając, Rogowski i P.Zając.
Wygrywamy w derbach powiatu 3:2!
Mecz rozpoczął się z handicapem, gdyż w 15 sekundzie praktycznie sami sobie strzelamy bramkę. Kłopoty. Ale w ciągu kilku minut odzyskujemy kontrolę i w 15 minucie już prowadzimy 2:1. Przed przerwa podwyższamy prowadzenie na 3:1 i pewni siebie schodzimy na przerwę.
Okazuję się, że chyba zbyt pewni siebie bo na druga połowę zapomnieliśmy wyjść. Markusiaki zepchnęli nas do głębokiej defensywy i w drugiej części gry graliśmy pod ich dyktando. Całe szczęście, że tego dnia najjaśniejszy punkt naszej drużyny oraz MVP tego meczu stał u nas na bramce. Wojciech Sądej popisał się kilkoma niezłymi interwencjami i ratował nas kilkukrotnie w ciągu ostatnich kilku minut. 3 punkty pojechały do Gronowa 😎.
Bramki: Liszewski, Lewandowski i Jan "Guz" Borecki.
Asysty: M.Zając, P.Zając i Liszewski.
Pierwsza połowa bez historii, wyrównana gra w środku pola, bez okazji bramkowych dla jednych i drugich. W 30 minucie czerwona kartkę ogląda nasz stoper i zamiast katastrofy okazuje się, ze gramy dużo lepiej. W 35 minucie Lewandowski strzela bramkę na 1:0 ⚽️ i do końca połowy marnujemy jeszcze kilka dogodnych sytuacji.
W drugiej części gry, mając niezła zaliczkę schodzimy do defensywy i próbujemy atakować z kontry. Widać ze Syrenka bardzo chciała wykorzystać przewagę jednego zawodnika ale ewidentnie tego dnia brakowało im szczęścia. My bardzo mądrze i konsekwentnie z tylu czekamy na swoje okazje. Po rzucie wolnym, który trafia w spojenie, najprzytomniej znajduje się pod bramka Jaroszewski, chyba główka (nikt nie wie, nawet on) i 2:0 . Jeszcze w ostatniej akcji meczu po błędzie obrońcy Filip Łoś ustala wynik spotkania na 3:0 .
Bardzo dobrze zareagowaliśmy na "impuls" w postaci czerwonej kartki, widać było, że bardzo chcieliśmy, nikt nie odpuszczał i walczyliśmy do końca.
Brawo Panowie! 👍🤜💪⚽️⚽️⚽️
Bramki: Lewandowski, Jaroszewski i Łoś.
Asysty: Trochowski i M.Zając.
Żaden mecz u siebie nie skończyliśmy w komplecie, będzie rekord.
Pierwsza połowa bardzo chaotyczna, zarówno w naszych wykonaniu jak i gości, ale mamy trochę więcej szczęścia i do przerwy prowadzimy. Od początku drugiej połowie już dużo lepiej, wysoki pressing, dużo walki i szybko udaje nam się strzelić dwie bramki. W 70 minucie jedną z kilku okazji wykorzystują goście i zaczynają się schody. U dwóch naszych młodych adeptów sztuki piłkarskiej uaktywnia się znany wśród miejscowych gen odpowiedzialny za niekontrolowaną agresje, którego nazwy ze względu na RODO, nie przytoczę. Dwie czerwone kartki, w 75 i 85 minucie i obrona Częstochowy. Pod koniec spotkania po kontrze udaje nam się jeszcze wyjść sam na sam, ale nasz zawodnik zapomniał, że prawą nogę to ma tylko do podpierania. 🤪
Od następnego meczu dla młodzieży do picia oprócz wody, naparzymy meliski.
Bramki: Łoś i Lewandowski x2.
Asysty: Lewandowski, M.Zając i Łoś.
W koncu jakies dobre zawody w naszym wykonaniu. Od samego poczatku mocna dominacja i cala pierwsza polowe Tyrowo w glebokiej defensywie. W drugiej polowie gospodarze troche wiecej miejsca mieli i probowali zagrozic naszej bramce lecz bezskutecznie. Kontrolowalismy przebieg spotkania i gra przebiegala pod nasze dyktando. W koncowce spotkania udaje nam sie strzelic dwie bramki i pewnie inkasujemy 3 pkt.
Warto wspomniec o nieciekawym incydencie, w zamieszaniu przy lini i przepychance wybiega jakis siurek z lawki rezerwowych i bezpardonowo kopie naszego zawodnika. No wies tanczy i spiewa.
Bramki: Lewandowski i „Dziadek” Liszewski.
Asysty: Szuliński i M.Zajac.
Czarna niedziela w Gronowie.
Tydzień temu dostaliśmy już małego pstryczka w nos i mało co nie straciliśmy punktów z beniaminkiem. W tym tygodniu los nas nie oszczędził. Wszyscy wiemy ze derby rządzą się swoimi prawami ale przegrana naszej drużyny zdecydowania nie była przypadkiem. Ciągle chyba żyjemy poprzednim sezonem i wydaje nam się, że jak przyjeżdża teoretycznie słabszy przeciwnik to się przed nami położy. Okazuje się, że nikt się przed nami kłaść nie będzie i tym bardziej nam nikt nie odpuści. Żeby zdobywać punkty w tym sezonie po prostu musimy to wybiegać.
Kubeł zimnej wody i jedziemy dalej. Amen.
Bramki: Dariusz Usel - ozdoba tego meczu, przepiękne widełki z dobrych 35 metrów. Oj huknął.
Asysta: M.Zając.
![]() |
1:0 | ![]() |
GLKS POMOWIEC Agrimasz Gronowo Elbląskie | LKS Orzeł Janowiec Kościelny |
A-klasa » Grupa 2 | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
GLKS Pomowiec GE | 2:0 | Iskra Smykówko |
2019-10-27, 14:00:00 |
||
oceny zawodników » |
Najbliższa kolejka 12 | ||||||||||||||||||
|
Ostatnia kolejka 11 | |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
|
dzisiaj: 23, wczoraj: 182
ogółem: 1 721 069
statystyki szczegółowe